czwartek, 5 maja 2016

Fajne melodie


Jest taki zespół. Są z Polski. Śpiewają po polsku i jest ich troje. Ubierają się ciekawie i można kupić se coś od nich. Na przykład płytę w bardzo ładnym opakowaniu i z bardzo ładną zawartością muzyczną. Pośrednio jestem w posiadaniu tych płyt. A zupełnie bezpośrednio widziałam ich na żywo. I to był czad.

Jeszcze, jeszcze

Nazywają się domowe melodie i wszyscy troje mają bardzo białe zęby (zwłaszcza pan Staszek). Pięknie grają na instrumentach. Do tego pięknie śpiewają o różnych sprawach i ludziach. I widać, że to śpiewanie sprawia im dużo frajdy. A ludzie szaleją. Znają na pamięć teksty ich piosenek i chcą więcej. Koncert bez końca aż ręce bolą od klaskania.

Grażyna i Świnia

Mam nadzieję, że jeszcze usłyszę Zbyszka w Łodzi. I Grażynę. I Świnię. Kto lubi fajne melodie powinien z domowymi się zaprzyjaźnić.

Fajne melodie, fajna energia. Niech tak zostanie.

Dla tych, co jeszcze nie słyszeli i nie znają tej historii:
Zbyszek :-)

P.S. Kolekcja płyt pana Michała bezpośrednio wpływa na poszerzanie moich horyzontów muzycznych.